ObsadaBill Murray, Julie Delpy, Jeffrey Wright, Sharon Stone, Tilda Swinton nagrodyCannes IFF 2005 – wielka nagroda jury, Cambridge FF 2005 – nagroda publiczności, San Diego Film Critics Society Awards 2005 – najlepszy aktor drugoplanowy Opis filmuBroken Flowers to nowy rozdział w kinie Jarmuscha, choć temat wydaje się dla niego typowy: starzejący się mężczyzna odwiedza dawne kochanki, żeby sprawdzić, czy ma z którąś syna. Pozornie mamy tu sporo cech stylu Jarmuscha: kino drogi pełne statycznych scen, postaci skonsternowane swoim zachowaniem, wrażenie docierania w podróży do ulotnego sensu, sceny pełne zamierzonej niezręczności. A jednak ton tej opowieści jest radykalnie odmienny od wcześniejszych filmów Jarmuscha. Zniknął gdzieś wewnętrzny chichot, którym podszyty jest jego świat. Gdyby zestawić Jarmuscha z Lynchem, okazałoby się, że mamy dwóch filmowców sięgających po zaskakująco podobne środki, ale osiągających odmienny efekt. U Lyncha statyczność, konsternacja, „nicniedzianie się” wywołuje niepokój, jego filmy są groźne. U Jarmuscha te same zabiegi wywoływały zwykle komiczny efekt – czujemy absurdalną śmieszność sytuacji, cisza i niezręczność są nośnikiem komizmu, a nie niepokoju. W Broken Flowers jest inaczej. To lynchowski film Jarmuscha. Statyczne sceny, przeciągane momenty spotkań, chwile poszukiwania w cudzej twarzy iskry porozumienia rzadziej bawią, częściej alienują. (Co jednak nie oznacza, że Jarmusch zupełnie porzucił komizm – wystarczy popatrzeć na rewelacyjną drugoplanową rolę Jeffreya Wrighta). To stylistyczne pokrewieństwo z Lynchem znajduje też odzwierciedlenie w zwieńczeniu fabuły, którego oczywiście nie wolno mi zdradzać. Dość powiedzieć, że końcowe sceny pozwolą nam spojrzeć w innym świetle na to, kim jest bohater i co właściwie oglądaliśmy. Michał Chaciński
|
Moje AFF
Strona archiwalna 4. edycji (2013 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.americanfilmfestival.pl Nawigator
październik 2013
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu:
|