starsza | lista | nowsza |
Narkomani reż. Jerry SchatzbergNarkomani reż. Jerry Schatzberg
Aktualności
07 lis 12
Złota Dziesiątka 3. AFF Marcina Pieńkowskiego
Wielbiciel i znawca amerykańskiego kina, PR manager American Film Festival, Marcin Pieńkowski poleca filmy z tegorocznego programu: Narkomani, reż. Jerry Schatzberg (retrospektywa) Spotkanie ikony kina kontestacji będzie wielkim zaszczytem, zobaczenie na dużym ekranie prekursorskich (dla Requiem dla snu czy Trainspotting) Narkomanów z genialnym, dojrzewającym do grania ról wybitnych, Alem Pacino, będzie wielkim przeżyciem kinofila.
Życie na szali, reż. Nicholas Ray (retrospektywa) Dzieło zapomniane, odrzucone, wyprzedzające całą epokę odważnym tematem i specyficznym stylem. Opowieść o nauczycielu uzależnionym od kortyzonu (genialny James Mason) będzie odkryciem dla współczesnych kinomanów, zafascynowanych klasycznym Hollywoodem.
Operacja Argo, reż. Ben Affleck (Highlights) Filmami Gdzie jesteś, Amando? i Miastem złodziei Ben Affleck potwierdził, że lepszy z niego reżyser niż gwiazdor. Teraz łączy pastisz na filmową fabrykę snów z wartkim, politycznym thrillerem.
Na własne ryzyko, reż. Colin Trevorrow (Spectrum) Urocze kino środka. Trochę niebanalna komedia romantyczna, trochę dramat o współczesnych neurotykach, aż w końcu (trochę) kino science-fiction w stylu lat 80.
Genialny klan, reż. Wes Anderson (retrospektywa) A właściwie wszystkie filmy najbardziej ekscentrycznego ze współczesnych autorów amerykańskiego kina. To chce się oglądać w nieskończoność!
Wielka powódź, reż. Bill Morrison (pokazy specjalne) Morrison ponownie bawi się materiałem znalezionym. Filmowy eksperyment z found footage plus wielki Bill Frisell – NA ŻYWO!
Wonder Women! Nieopowiedziana historia amerykańskich superbohaterek, reż. Kristy Guevara-Flanagan (American Docs) Rzecz o zmaskulinizowanym świecie amerykańskich superbohaterów. Wstydźcie się DC Comics i Marvel!
Tam, gdzie rosną grzyby, reż. Julie Harpelin, Jason Cortlund (Spectrum) Dla miłośników grzybobrania, dobrej kuchni i życia według własnych zasad. Amerykańskie kino niezależne w najlepszych wydaniu z domieszką polskiej pomocy produkcyjnej.
To my, a to ja, reż. Michel Gondry (Highlights) Tym razem nie onirycznie, lecz społecznie. Bliżej mistrzowi filmowego snu do Spike’a Lee, Larry’ego Clarka czy Laurenta Canteta. Zmiana imponująca i interesująca.
Frankenstein, reż. James Whale (Stulecie Studia Universal) Klasyk nad klasyki. Od czasów Borisa Karloffa monstrum doktora Frankensteina jest kojarzone z charakteryzacją z arcydzieła Jamesa Whale’a. Żaden Robert DeNiro tego nie zmieni. |
Moje AFF
Strona archiwalna 4. edycji (2013 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.americanfilmfestival.pl Nawigator
październik 2013
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu:
|